Tb 8, 5-10 (WLG)
Czytanie z Księgi Tobiasza
Po uroczystościach weselnych Tobiasz rzekł do Sary: „Jesteśmy synami świętych i niemożemy tak się łączyć jak narody, które nie znają Boga”. I wstawszy pilnie się oboje razemmodlili, aby dostąpić ocalenia.
Rzekł Tobiasz: „Panie, Boże ojców naszych, niech Cię błogosławią niebiosa i ziemia, morze,źródła, rzeki i wszystkie stworzenia Twoje, które w nich są. Tyś stworzył Adama z mułu ziemi idałeś mu na pomoc Ewę.
A teraz, Panie, Ty wiesz, że nie dla namiętności biorę siostrę moją za żonę, ale tylko dla
miłości potomstwa, w którym by było błogosławione imię Twoje na wieki wieków”.
Sara też mówiła: „Zmiłuj się nad nami i niech się oboje wespół zestarzejemy w zdrowiu”.
Oto słowo Boże.